Wakacje... dlaczego by nie w maju i czerwcu?
Wpis trochę
z innej bajki. Tym razem nie o Dubaju :) Jesteśmy w trakcie mojego ulubionego
okresu, czyli maja i czerwca. Podróżuję w ciepłe miejsca prawie cały rok.
Wyjątkiem jest maj i czerwiec. Biura podróży w tym okresie bardzo kuszą
atrakcyjnymi ofertami. Weszła już przecież oferta letnia, wyczarterowanych jest
więcej samolotów i zarezerwowanych hoteli.
Jednak w maju i czerwcu cieszę się
polską pogodą. To jest jedyny czas kiedy moja chęć na dalekie podróże maleje.
Dlaczego?
Uważam, że w
tym okresie Polska jest piękna. Nie jest już zimno, ale jeszcze nie gorąco, a
zieleń ma niezliczoną liczbę odcieni. Z pewnością w swojej okolicy znajdziecie
ciekawe miejsca. Urlop nie zawsze jest