La Palma nadal cieszy się dużą
popularnością. Na dobre zagościła w letniej ofercie biur podróży.
W związku z tym na deser zostawiłam sobie dwa wspaniałe punkty
widokowe na tej wyspie. Dzisiaj będzie o Roque de los Muchachos.
czwartek, 2 listopada 2017
wtorek, 6 września 2016
Zwiedzanie La Palmy
Chciałam zobaczyć całą wyspę,
najlepiej w jeden dzień. Najbardziej zależało mi na punktach
widokowych. Wypożyczyłam samochód i około 9.00 wyruszyłam w
drogę z miejscowości Los Cancajos.
W ciągu dnia udało mi się zobaczyć
Mirador de la Concepcion, Mirador de la Cumbre, Mirador El Time, gaje
bananowe, muzeum banana z zewnątrz (niestety było zamknięte z
powodu sjesty), piękne pola lawowe w południowow-zachodniej części
wyspy i saliny na samym południu. W trakcie
Etykiety:
Hiszpania,
La palma,
tabouriente playa,
wakacje,
wakacje z biurem,
widoki,
wycieczka,
wypożyczenie samochodu,
wyspy kanaryjskie
wtorek, 2 sierpnia 2016
la palma- h10 Tabouriente Playa - opinia
Z oferty Itaki wybraliśmy
czterogwiazdkowy hotel Tabouriente Playa, należy on do sieci H10.
Wybrana przez nas opcja to HB.
Dlaczego wybraliśmy ten hotel?
Póki co, polskie biuro nie ma
szerokiej oferty hoteli na tej wyspie, zresztą wyspa nie jest
rozwinięta pod względem turystycznym, aż tak bardzo jak np.
Teneryfa. Hotel miał być dobrą bazą wypadową do zwiedzania
wyspy. Przekonała nas bliskość stolicy i bezpośrednie połączenie
autobusowe z nią (przystanek przed hotelem). Dodatkowym atutem była
miejscowość, w której są liczne wypożyczalnie samochodów, kilka
restauracji i sklepów. Dla niektórych dobrą stroną może być
niewielka odległośc z lotniska. Transfer zajmuje zaledwie 10 minut.
czwartek, 14 lipca 2016
Dla kogo La Palma? parę słów o nowym kierunku turystycznym
La Palma jest jedną z Wysp
Kanaryjskich. Nie jest duża, szerokość to 28 km, a długość 42 km.
Pod względem wielkości jest piąta pośród wysp archipelagu
Kanarów. Wyspę zamieszkuje niecałe 90 tys. mieszkańców.
poniedziałek, 13 czerwca 2016
Podróże małe i duże
Wakacje... dlaczego by nie w maju i czerwcu?
Wpis trochę
z innej bajki. Tym razem nie o Dubaju :) Jesteśmy w trakcie mojego ulubionego
okresu, czyli maja i czerwca. Podróżuję w ciepłe miejsca prawie cały rok.
Wyjątkiem jest maj i czerwiec. Biura podróży w tym okresie bardzo kuszą
atrakcyjnymi ofertami. Weszła już przecież oferta letnia, wyczarterowanych jest
więcej samolotów i zarezerwowanych hoteli.
Jednak w maju i czerwcu cieszę się
polską pogodą. To jest jedyny czas kiedy moja chęć na dalekie podróże maleje.
Dlaczego?
Uważam, że w
tym okresie Polska jest piękna. Nie jest już zimno, ale jeszcze nie gorąco, a
zieleń ma niezliczoną liczbę odcieni. Z pewnością w swojej okolicy znajdziecie
ciekawe miejsca. Urlop nie zawsze jest
niedziela, 8 maja 2016
Cud architektury czy wieża Babel? - najwyższy budynek świata - Burj Khalifa - Dubaj
Przyszedł czas na punkt kulminacyjny wycieczki, czyli
wyjazd na Burj Khalifa J Kolejny dowód na to, że w Dubaju nic
nie może być przeciętne.
Burj Khalifa jest najwyższym budynkiem na świecie.
Jego nazwę tłumaczy się jako wieża Khalifa. Budowa trwała 5 lat i została zakończona w
2009 roku. Wysokość (podaje się z iglicą) to 829 metrów. Koszt budowy to 1,5
miliarda dolarów. Wieżowiec ma smukłą sylwetkę. Zbudowany jest z rdzenia
głównego i odchodzących trzech ramion.
niedziela, 24 kwietnia 2016
Dubai Mall - centrum zakupów i rozrywki
Kolejny punkt
wycieczki to Burj Khalifa, centrum handlowe Dubai Mall i Dubai Mall Akwarium. W
zasięgu kilku minut spacerem mamy trzy światowe rekordy. Tak jak pisałam
wcześniej, w Dubaju nic nie może być przeciętne.
niedziela, 17 kwietnia 2016
Burj Al Arab - symbol luksusu
Burj al Arab dla
wielu to symbol Dubaju, a na pewno jest to najbardziej rozpoznawalny hotel na
świecie. Nazwę można tłumaczyć jako wieża arabów. Jest to hotel, który swoim kształtem
przypomina żagiel. W pewnym momencie powstał pomysł, żeby kontur Burj al Arab
widniał na tablicach rejestracyjnych zamiast słowa „Dubaj”, jednak wycofano się
z tego pomysłu.
Był to drugi punkt wycieczki. Autokar podwiózł
nas pod samą plażę. Czas na podziwianie plaży i otaczających hoteli to około 30
minut. Ja osobiście mogłabym spędzić tam cały dzień. Mam nadzieję, że kiedyś
wrócę w to miejsce. Na plaży głównie turyści z aparatami, którzy w każdy
możliwy sposób fotografują „żagiel”.
sobota, 9 kwietnia 2016
Ski Dubai – czyli śnieg na pustyni
Ski Dubai to był pierwszy punkt wyjazdu.
Zlokalizowany jest w galerii handlowej Mall of Emirates. Byłam bardzo ciekawa
tego miejsca. Przewodnik przeprowadził nas przez galerię do punktu, gdzie można
oglądać stok. Mieliśmy około 20 minut na obejrzenie go przez szybę. Nie było
przewidzianego czasu na zakupy.
Etykiety:
Dubaj,
Mall of Emirates,
narty,
Ski Dubai,
śnieg,
wycieczka fakultatywna,
wycieczka z biurem,
Zjednoczone Emiraty Arabskie
sobota, 2 kwietnia 2016
Dubaj z wycieczką
Tylko przez moment pomyślałam o wypożyczeniu samochodu i zwiedzeniu Dubaju na własną rękę. Jednak trochę poczytałam i okazało się, że to miasto nie należy do najlepiej oznakowanych, no i drogi, które robią wrażenie, ale nie ma co ukrywać, nie jesteśmy do takich przyzwyczajeni. Z pewnością na własną rękę trochę by się zobaczyło, ale myślę, że nie raz zabłądzilibyśmy w tym mieście, chociażby myląc zjazdy. Sporo czasu zajęłoby szukanie miejsc parkingowych i zastanawianie się czy są one płatne czy nie.
piątek, 4 marca 2016
Czego spodziewać się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich?
Potrzebujemy wizy. Na 30-dni udzielana jest
bezpłatna wiza. Warunkiem jest ważność paszportu minimum 6 miesięcy. Nie ma potrzeby składania żadnych dokumentów
w Polsce. Wszystko odbywa się na terenie lotniska w Zjednoczonych Emiratach
Arabskich. Po wylądowaniu trzeba odstać kilka minut w kolejce. Przy udzielaniu
wizy w przypadku kilku osób, podchodzących razem do okienka, mogą się spytać o
powiązania tych osób, w szczególności kiedy są różne nazwiska.
poniedziałek, 29 lutego 2016
Emiraty Arabskie - Fujairah Rotana Resort & Spa - opinia o hotelu
Koniec pisania o mnie i o planach
:) Czas przejść do tego, co interesuje nas najbardziej, czyli do podróży.
Pierwsza seria wpisów będzie dotyczyła mojej najświeższej podróży, czyli
Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jest to kierunek stosunkowo nowy i jeszcze
mało popularny. Pierwszy post będzie o hotelu, który tak bardzo nas zachwycił
:)
Do końca wahaliśmy się jaki
kierunek będzie odpowiedni, po powrocie mogę śmiało powiedzieć, że nie żałuję.
Po wielkich zawirowaniach z wyborem hotelu, w końcu padło, że będzie to
Fujairah Rotana Resort & Spa.
Organizatorem wakacji było biuro podroży Itaka. Rezerwacji dokonałam w
ostatniej chwili. Pobyt zarezerwowałam na trzy dni przed wylotem.
środa, 24 lutego 2016
Kim jestem?
Tak wiem, brzmi trochę filozoficznie, ale na początku
działalności bloga chciałabym Wam trochę opowiedzieć o sobie, żebyście
wiedzieli czego się spodziewać. Szczególnie mam na uwadze moje preferencje
i doświadczenia dotyczące podróży.
sobota, 20 lutego 2016
Parę słów o blogu...
O czym będzie?
Blog będzie o podróżach… Ale nie będzie to kolejny blog z serii ‘jak podróżować tanio?’, ‘jak zwiedzić miejsca niedostępne?’. Blog będzie skierowany do osób, które tak jak ja podróżują z biurem podróży, ale czasami na miejscu chcą zorganizować sobie coś na własną rękę. W postach będą opisy wycieczek fakultatywnych w których miałam okazję uczestniczyć, a także propozycje miejsc które można zobaczyć na własną rękę, często miejsc nieopisywanych, albo słabo opisywanych w przewodnikach. W planach są również wpisy na temat hoteli, w których spędziłam wakacje. Blog będzie o tym co kocham i co powoduje uśmiech na mojej twarzy, czyli o PODRÓŻACH.
Myślę, że nie tylko ja, ale i Wy przed wyjazdem szukacie informacji na temat miejsca gdzie spędzicie swój wymarzony urlop i pewnie również spotkaliście się z bardzo rozbieżnymi opiniami na temat tego samego hotelu. Myślę, że przyczyną jest fakt, że każdy z nas ma inne oczekiwania co do hotelu, otoczenia i sposobu spędzania wolnego czasu. Po kilku wpisach poznacie moje oczekiwania i mam nadzieję że wtedy łatwiej będzie Wam się ustosunkować do moich opinii.
Skąd pomysł na bloga?
Pomysł założenia bloga narodził się kilka miesięcy temu, był to moment kiedy nie wiedziałam co robić, skończyłam studia, i co dalej? Jednak na horyzoncie pojawiła się propozycja pracy i powstanie bloga odeszło na dalszy plan. Do rozpoczęcia pisania bloga i dzielenia się swoimi przeżyciami i doświadczeniami zachęcała mnie moja koleżanka, która bardzo we mnie wierzyła. Swoimi opowieściami z podróży „zamęczałam” znajomych i rodzinę. W końcu dojrzałam do tego żeby swoimi doświadczeniami podzielić się z Wami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)